Długo myślałam nad założeniem właśnie tego rodzaju bloga, na którym publikowałabym dosyć długie rozdziały opowiadania.
Dlatego w końcu postanowiłam zrealizować moje plany i tak to powstał ten blog.
Chce żeby historia przedstawiała życie nastoletniej, impulsywnej i bardzo pewnej siebie szesnastoletniej Amy McLaren, która ma swoje zainteresowania i rozwija je. Dziewczyna była dobrą uczennicą, bardzo utalentowaną i zwracającą uwagę większości chłopaków ze szkoły, jednak z dnia dzień jej matka umiera, przyjaciółka i chłopak ją opuszczają, a ponadto przepaści swoją wielką szanse, która mogłaby wpłynąć na jej przyszłość. Przez ten nagły zbiór nieszczęść Amy pogarsza się w nauce i zaczyna buntować. Pewnego dnia przebiera miarkę i surowy ojciec wysyła ją do szkoły z internatem...
Myślę, że pomysł całkiem ciekawy. Może nie wydaje się oryginalny, ale mam bardzo kreatywne pomysły jeśli chodzi o dokładne potoczenie losów Amy.
Będzie trochę miłości...
Trochę przyjaźni...
I długiej drogi do szczęścia...
Nie obejdzie się oczywiście bez czarnego charakteru...
No to wszystko ode mnie w tej notce. Mam nadzieje, że kogoś zachęciłam do czytania mojego "dzieła". Jeśli tak. zapraszam do prologu :)
UWAGA: W opowiadaniu mogą pojawić się przekleństwa i sceny erotyczne.
CZYTASZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ!